Warsztaty kuchni azjatyckiej i sushi z drobiem QAFP

Uwaga! – Więcej zdjęć z wydarzenia o którym piszę znajduje się w galerii na Facebooku.

Piątkowy wieczór (10 maja br.) poprzedzający V-ty półfinał BlogerChef’a przygotowaliśmy z wyjątkowym rozmachem dzięki wsparciu Krajowej Rady Drobiarstwa realizującej kampanię „Nowa Jakość w Drobiarstwie”. Spotkanie składało się z kilku części – konferencyjnej, pokazowej i warsztatowej. Ale o tym za chwilę. Najpierw kilka słów o miejscu.

Gościł nas przewodniczący jury BlogerChef’a Mirek Drewniak w swoim królestwie – restauracji Dworek w Bielsku-Białej. Miejsce zrobiło wrażenie na wszystkich, co absolutnie mnie dziwi. Wnętrze urządzone jest z niesamowitym przepychem i dbałością o szczegóły. Stanowi udane połączenie uwielbianego przeze mnie dworskiego stylu i elementów nowoczesności.

Spotkanie rozpoczęliśmy od prelekcji bardzo sympatycznych ekspertów. Pan Czesław Brzozowski i Pan Tomasz Sandomierski przedstawili licznie zgromadzonej publiczności podstawowe fakty dotyczące Systemu Gwarantowanej Jakości Żywności QAFP. Obaj podkreślali, że QAFP jest standardem jakości obejmującym ścisłe kontrole na każdym etapie produkcji i dystrybucji mięsa drobiowego (filetu z piersi kurczaka, filetu z piersi indyka oraz gęsi owsianej, ale na tej ostatniej się nie skupialiśmy). Do katalogu zasad Systemu wchodzi: dobrostan zwierząt, zakaz nastrzykiwania, wprowadzania posypek lub substancji dodatkowych oraz stosowania antybiotyków, hormonów i stymulatorów wzrostu. Poza tym, co ważne, mięso z jakością QAFP pakowane jest w szczelne opakowania typu MAP, czyli zawierające modyfikowaną atmosferę przedłużającą świeżość produktu. Jak dla mnie takie opakowanie jest też dużo wygodniejsze i bardziej estetyczne. Bo nie znoszę widoku cieknącego woreczka mięsa w lodówce!

Podczas sesji prezentacji i ja, jako dietetyk, miałam swoje 15 minut. Moim zadaniem było przedstawienie roli drobiu w zbilansowanej diecie. Zadanie to należało do bardzo wdzięcznych bo nie jest żadną tajemnicą, że filet z piersi kurczęcej i indyczej to produkt bardzo polecany przez żywieniowców. Zawiera niewiele tłuszczu, jest lekkostrawny, obfituje w pełnowartościowe białko (czyli to z egzogennymi aminokwasami) oraz witaminy nieobecne w większości innych produktów spożywczych (np. witaminę B12, którą wegetarianie muszą sztucznie suplementować). Ponadto, co istotne dla nas blogerów-zapalonych eksperymentatorów, smak mięsa drobiowego można bardzo łatwo modyfikować. Dzięki temu w tworzeniu kulinarnych kreacji z udziałem drobiu ogranicza nas jedynie wyobraźnia.

Z przyjemnością obserwowałam, że moje audytorium było zainteresowane tematem i słuchało mnie z uwagą. Do takiej publiczności po prostu chciało się mówić! Bardzo licznej publiczności. W sali zgromadziło się ok. siedemdziesiąt osób! Byli to blogerzy, ich osoby towarzyszące, przedstawiciele mediów (informacyjnych, kulinarnych, lifestyle’owych) oraz Partnerów BlogerChef’a.

Po części „teoretycznej” przyszła pora na część praktyczną. Mirek Drewniak poprowadził kulinarne show prezentujące zastosowanie mięsa drobiowego w autorskich daniach inspirowanych kuchnią Dalekiego Wschodu. Na oczach publiczności przygotował steki z indyka QAFP na maśle ghee, marynowane w mleczku kokosowym; filet z kurczaka w sosie teryaki, z curry, sokiem z limonki i nutą kolendry oraz drobiowe kotleciki w sezamie podawane na musie z melona, skropione emulsją z oleju sezamowego i sosu sojowego.

Gotował nie tylko szef kuchni, ale także uczestnicy interaktywnego pokazu. Przy specjalnie zaaranżowanych stanowiskach każdy z gości mógł stworzyć własne improwizowane danie z wykorzystaniem certyfikowanego drobiu oraz oryginalnych azjatyckich dodatków. Z możliwości tych skorzystała m.in. Kasia z bloga taniecsmakow.blogspot.com. Razem z Olgą z bloga pannaporanek.blogspot.co  przyrządziła kurczaka w sosie teriyaki z zieloną papryką, sezamem, makaronem ryżowym i tofu w chili. Z zapałem gotowali też dziennikarze radia „Planeta”, którzy przygotowali kilka różnych dań. Wszystkimi chętnie podzielili się z zaciekawioną widownią. Z mięsem QAFP i garnkami dzielnie wojowała również Asia z na4widelce.blogspot.com, Ola z oslislo.pl/ostryga, Kinga z prostychprzepisowkulinarnych.pl i kilka innych osób.

Kolejnym punktem spotkania był pokaz sushi. Maciej Baniak, doświadczony sushi master, opowiedział zebranym gościom o rodzajach tego popularnego japońskiego specjału i technikach jego przyrządzania. Pokazał też, że nie musi ono zawierać surowej ryby. W płatach nori i warstwie kleistego ryżu sprawnie zamykał chrupiące kawałki smażonego w panierce panko kurczaka QAFP. Potem rolki kroił i przepięknie dekorował. Wszyscy byliśmy oczarowani i smakiem, i wyglądem naszego drobiowego sushi.

Po zakończeniu pokazu sushi czekała na nas niespodzianka. Mirek Drewniak zaprosił gości do restauracyjnej kuchni i pokazał jak w „Dworku” wydaje się kolację dla 50-ciu osób. Wycieczka dla wielu była niesamowitym doświadczeniem i niepowtarzalną okazją zobaczenia jak pracują profesjonalni kucharze w profesjonalnej kuchni.

Myślę, że pozytywnych emocji na pokazie kuchni azjatyckiej QAFP nie brakowało. Wszyscy opuścili „Dworek” z uśmiechem na twarzy i w dobrych humorach. A wiele osób dziękowało mi później za zaproszenie na tak ciekawy event.

Ja z kolei dziękuję wsparciu Unii Europejskiej, Agencji Rynku Rolnego oraz Funduszu Promocji Mięsa Drobiowego – instytucji finansujących kampanię „Nowa Jakość w Drobiarstwie” oraz Pani Antoninie i Panu Tomkowi, którzy wspólnie ze mną i Markiem pracowali nad realizacją wydarzenia, które zrelacjonowałam w tym poście.

3 komentarzy

Odpowiedz

Twój adres mailowy nie bedzie opublikowany.

Możesz użyć języka HTML w postaci takich tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*