Zapiekanka pasterska z puree ziemniaczano-dyniowym

Prawie zupełnie klasyczna irlandzka zapiekanka – Shepherd’s pie (pasterska), zwana też Cottage pie (wiejska). Według niektórych źródeł do Shepherd’s pie dodaje się jagnięcinę, a do Cottage pie wołowinę. Według innych Cottage pie to Shepherd’s pie z serowym purée ziemniaczanym.

Bez względu na nazwę, w każdym wypadku zapiekanka składa się z mielonego mięsa z warzywami, najczęściej cebulą i marchewką, często również selerem, groszkiem czy pasternakiem. Warstwę mięsno-warzywną przykrywa purée ziemniaczane, które jak to purée, bywa przyrządzane na wiele sposobów.

Ja purée zrobiłam ziemniaczano-dyniowe, dzięki czemu miało bardzo przyjemną dla oka, lekko pomarańczową barwę. Dodałam do niego jogurt grecki by stało się bardziej kremowe. I prażoną cebulkę, dla smaku. Mięsny sos przyrządziłam na bazie siekanego w robocie kuchennym udźca wołowego. Zupełnie nie ufam gotowym tackom z wołowym mięsem mielonym i Wam również nie radzę im ufać. Jeśli nie macie możliwości zmielenia/przesiekania mięsa, kupcie gotowe, ale z szynki wieprzowej. To mięso jest zwykle stosunkowo dobrej jakości.

A zrobić zapiekankę gorąco polecam. Ja jestem nią oczarowana. Wspaniały mięsny sos, marchewka, seler naciowy, kremowe ziemniaczki… Mniam. To było dokładnie to na co miałam ochotę! Oczywiście Wy możecie pobawić się z innymi warzywami (fasolką, kukurydzą, papryką), dodać koncentrat pomidorowy czy ulubione zioła (np. rozmaryn). Możecie też do purée dorzucić starty ser, kalafior, czosnek, pasternak (to bardzo irlandzkie warzywo), mieloną paprykę, koperek lub co tylko chcecie.

  • 500 g udźca wołowego (po wytrybowaniu)
  • 2 łyżki oleju
  • 2 małe cebule
  • 2 bulionetki pieczeniowe
  • 1-2 łyżki sosu sojowego
  • 6 łodyg selera naciowego
  • 4 cienkie marchewki
  • 2 łyżeczki sosera Winiary
  • świeżo mielony czarny pieprz

Purée ziemniaczane z dynią:

  • 700 g ziemniaków (po obraniu)
  • 2 łyżki gęstego puree z dyni hokkaido*
  • 2 łyżki jogurtu greckiego
  • 1/2 małej torebki prażonej cebulki (u mnie z Appetity)
  • odrobina Vegety
  • świeżo mielony czarny pieprz

Dodatkowo:

  • natka pietruszki do posypania
  • prażone pestki dyni

Mięso wołowe zmiel w maszynce lub przesiekaj w malakserze. Podsmażaj na oliwie, do momentu aż woda wyparuje i mięso lekko się zezłoci. Dodaj drobno posiekaną cebulę i dalej podsmażaj, mieszając by nie spalić dania, ale by na dnie garnka wytworzyły się brązowe aromatyczne tzw. „bits and pieces”. Zalej ok. 1 szklanką wody. To tzw. deglasacja, która pozwala na rozpuszczenie i tym samym przeniesienie do sosu aromatów ze wspomnianych brązowych, podpieczonych fragmentów. Dodaj 2 bulionetki i sos sojowy. Duś na małym ogniu ok. 20 minut.

W międzyczasie pokrój seler i marchewkę na plasterki. Dodaj do mięsa wraz z ok. 1 szklanką wody i duś kolejne 20 minut. Dopraw czarnym, świeżo mielonym pieprzem.

Ugotuj ziemniaki do miękkości w osolonej wodzie. Rozgnieć tłuczkiem. Wmieszaj purée z dyni, jogurt i prażoną cebulkę. Dopraw do smaku świeżo mielonym pieprzem i Vegetą.

Wyłóż sos mięsno-warzywny do naczynia żaroodpornego. Przykryj purée ziemniaczano-dyniowym. Zapiekaj w 175 st. C (z termoobiegiem) ok. 30-40 minut.

* Dynię pokrój na kawałki. Umieść w rondlu z odrobiną wody. Gotuj na małym ogniu aż zmięknie. Dokładnie zmiksuj blenderem by powstało gęste purée.

5 komentarzy

Odpowiedz

Twój adres mailowy nie bedzie opublikowany.

Możesz użyć języka HTML w postaci takich tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*