Quesadilla to klasyka kuchni meksykańskiej – placki tortilla zapieczone z serem. W mojej dzisiejszej wersji jeszcze z hiszpańską pikantną kiełbasą – chorizo oraz wspaniałymi kiełkami na patelnię, które niedawno odkryłam (do kupienia w Biedronce) i które naprawdę super smakują na ciepło.
Bardzo polecam Wam to błyskawiczne danie na obiad w dni kiedy zupełnie nie macie czasu gotować albo jesteście bardzo głodni. Przygotowanie takiej quasadilla zajmuje jakieś 10 minut! Chorizo możecie zastąpić dowolną szynką, kiełbasą krakowską (wtedy etap wytapiania tłuszczu można pominąć) lub salami.
QUESADILLA:
- tortille pszenne
- chorizo w plastrach
- kiełki na patelnię
- ser żółty (u mnie gouda z czosnkiem niedźwiedzim)
- opcjonalnie ogórki konserwowe
SALSA POMIDOROWA:
- pomidory
- kiełki na patelnię
- sól i świeżo mielony pieprz
Ułóż plastry chorizo w naczyniu żaroodpornym. Wstaw do piekarnika na kilka minut (180 st. C.) by wytopić tłuszcz. Chorizo rozłóż na placku tortilli. Opcjonalnie rozłóż również plasterki ogórka konserwowego. Posyp lekko podgrzanymi kiełkami (ok. 1 minutę na suchej patelni) oraz startym serem żółtym. Nałóż drugą tortillę. Zapiekaj ok. 3-5 minut, do momentu stopienia się sera. Po wyjęciu pokrój na cztery części.
W czasie pieczenia tortilli podgrzej na patelni kiełki oraz pokrojone w kostkę pomidory. Dopraw solą i świeżo mielonym pieprzem. Podawaj do quesadilla.
Wyglądają przepięknie. Muszą być cudowne w smaku: )
Świetna zdrowa propozycja 🙂 Ja czasem tymi kiełkami zastępuję skrobię i sałatkę do obiadu 🙂 Po prostu przesmażam je z czosnkiem i pałaszuję z mięskiem – pycha 🙂
O! Super pomysł z tym czosnkiem. Muszę spróbować.
Dawno nie jadłam tortilli, najczęściej jadam na obiad. Ale taka wersja śniadaniowa też jest super.