Bardzo smaczne i bardzo proste w przygotowaniu ciasto jogurtowe, które powstało na bazie równie udanego ciasta jogurtowego ze śliwkami. Tym razem dodałam również nutę ajerkoniaku (prawie jak w muffinkach z Advocaatem) i aronię z nalewki Mamy lub jej domową konfiturę jagodową. Przetestowałam przy okazji nowe, kolorowe foremki do pieczenia, stąd mam kilka rozmiarów ciacha.
- 2.5 szklanki mąki pszennej
- 2.5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklanka cukru Demerara
- 1 cukier waniliowy
- 1 płaska łyżeczka aromatu ajerkoniakowego w proszku
- 1 szklanka jogurtu greckiego (10% tłuszczu)
- 1 szklanka oleju
- 3 jajka
- aronia z nalewki lub konfitura jagodowa
Połącz wszystkie suche składniki w większej misce (mąkę, proszek do pieczenia, cukier i cukier waniliowy, aromat w proszku). W mniejszej misce wymieszaj jogurt z olejem oraz jajkami. Przelej do naczynia z suchymi produktami. Zamieszaj tylko do połączenia składników.
Wylej ciasto do dowolnej blaszki lub foremek. Posyp aronią z nalewki albo rozsmaruj po wierzchu konfiturę jagodową. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 175 st. C i piecz do tzw. suchego patyczka (20-40 minut w zależności od wielkości formy).
Ciasto super, ale foremki przepiękne!! Gdzie takie można zakupić??
Super ciacha. A foremki gdzie kupiłaś? Bo wyglądają naprawdę bardzo fajnie.
Niesamowicie urocze te foremki, skąd je masz?
A ciacho musiało smakować fantastycznie 🙂
Foremki są jeszcze przedpremierowe. Ale pewnie niedługo pojawią się na rynku.