Klasyczne sycylijskie danie łączące grillowanego bakłażana, pomidory oraz świeży serek ricotta. Często z dodatkiem bazylii i czosnku. Swoją nazwę zawdzięcza tytułowej bohaterce opery Bellini’ego – Normie. Histora głosi, że Nino Martoglio, sycylijski dziewiętnastowieczny pisarz, poeta i reżyser teatralny, był tak zachwycony potrawą, że porównał ją do „Normy” – arcydzieła Bellini’ego.
Moja dzisiejsza wersja Normy nie jest do końca klasyczna. Doprawiłam ją bowiem chilli i Tabasco. Serek ricotta zmiksowałam razem z pomidorami. Zwykle podaje się go w postaci rozkruszonej, na wierzchu. Ale jak dla mnie ricotta sama w sobie nie ma smaku i nie chciałam jej nazbyt eksponować. Wolałam wykorzystać ją do stworzenia kremowej konsystencji sosu pomidorowego.
- 1 bakłażan
- 2 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 2 puszki pomidorów
- 1 łyżeczka sosu Tabasco
- ok. 1/4 łyżeczki chilli w proszku lub płatkach
- 125 g serka ricotta
- sól i pieprz do smaku
- ok. 400 g makaronu, u mnie penne
Pokrój bakłażana na plasterki, posól i odstaw na ok. pół godziny. Odsącz z nadmiaru wody i ugrilluj (np. na patelni lub grillu elektrycznym – ja użyłam zestaw do raclette). Pokrój plastry w ósemki.
Posiekaną cebulę i czosnek podsmaż na oliwie z oliwek. Dodaj pomidory z puszki i duś ok. 15 min. Dopraw Tabasco, chilli, solą i pieprzem. Wkrusz ricottę i zmiksuj blenderem. Połącz z ugotowanym al dente makaronem i kawałkami bakłażana. Serwuj jako danie wegetariańskie, albo np. z grillowanym kurczakiem.
Pyszności! Wspaniały przepis! Pozdrawiam!
Ricotta i bakłażan, idealne połączenie smaków! Świetny przepis, już go uwielbiam ;D