Ciasteczka, które powstały na specjalne zamówienie. Miały być z kokosem i Nutellą, więc takie zrobiłam. Niestety, niebardzo wiedziałam jak zamknąć nadzienie by nie wypłynęło. Kluczem okazała się mocno schłodzona Nutella, którą łatwo było przykryć ciastem. Z miękką „szło” znacznie gorzej, więc polecam rozpocząć przygotowywanie tych ciasteczek od włożenia Nutelli do zamrażalnika.
- 100 g masła
- 3/4 szklanki cukru
- 1 jajko
- 1/4 szklanki mleka
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 1.5 szklanki mąki
- 1/2 łyżeczki sody
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- schłodzona Nutella
- biała czekolada lub lukier + dodatkowe wiórki kokosowe
Utrzyj masło z cukrem. Dodaj jajko, dalej ucierając, a następnie mleko i ekstrakt. Wmieszaj mąkę połączoną z sodą oraz wiórki kokosowe. Formuj niewielki kuleczki i delikatnie rozpłaszczaj je w dłoni. W środku zrób wgłębienie w którym umieść Nutellę. Przykryj kawałkiem ciasta, dociśnij, wyłóż na blaszkę i piecz ok. 12 min w 180 st. C. Po wystudzeniu możesz pokryć ciasteczka roztopioną białą czekoladą lub lukrem oraz dodatkowymi wiórkami kokosowymi.
Kasiu, Kasiu!
ależ te Twoje ciacha.. są śliczne! genialny pomysł z ta Nutellą.
kurczę, ależ narobiłaś mi apetytu ;]
Do zobaczenia jutro, na dworcu!
Pozdrawiam
Ale fajne! Takie małe, urocze ciasteczka z niespodzianką 🙂