Kartacze na liściach brukselki

Kolejne danie z ziemniaczanych warsztatów z Marcinem Budynkiem. Kartacze, czyli kuski z rejonów Podlasia i Suwalszczyzny, zwane też cepelinami lub kołdunami. Tradycyjnie wypełnione mielonym mięsem i okraszone skwarkami. My przygotowaliśmy wersję nieco bardziej przyjemną dla figury i oka – z brukselką. A właściwie jej listkami. Ten nietypowy sposób podania brukselki smakował nawet osobom jej nielubiącym. Tak więc polecam!

  • 500 g surowych ziemniaków
  • 150 g ugotowanych ziemniaków
  • 1 jajko
  • 2 łyżki bułki tartej namoczonej w mleku
  • 200 g mielonego mięsa wieprzowego
  • 1 cebula
  • brukselka
  • sól, pieprz, natka pietruszki

Połącz mięso z bułką tartą, połową cebuli, solą, pieprzem i natką pietruszki. Uformuj niewielkie ruloniki. Surowe ziemniaki zetrzyj na drobnych oczkach, odciśnij płyn przez gazę. Połącz z ugotowanymi ziemniakami, jajkiem oraz skrobią powstałą po odsączeniu płynu. Z kawałków ciasta i ruloników mięsnych formuj kartacze. Gotuj w osolonym wrzątku, ok. 30 min. Podawaj z podsmażoną cebulką z liściami brukselki.

5 komentarzy

  1. Kasiu,
    widzę, że kulinarna przygoda była naprawdę owocna!
    wspaniałe kartacze. cieszę się, że tak dobrze się bawiłaś :]
    aż miło mi oglądać, jaka jesteś uśmiechnieta :]
    pozdrawiam!

Odpowiedz

Twój adres mailowy nie bedzie opublikowany.

Możesz użyć języka HTML w postaci takich tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*