Mój pierwszy chleb na zakwasie

Wow! Sama się zaskoczyłam. Nie sądziłam, że ten chlebek wyjdzie aż tak dobrze. Jest naprawdę genialny. Długo nie mogłam się zabrać za stworzenie domowego razowca na zakwasie. Ale zmobilizowała mnie mama, przynosząc zakwas od koleżanki. Nie żałuję, bo wypiek okazał się nadwyraz smaczny, świetnie się kroi i do tego ma mnóstwo witamin, minerałów i błonnika.

Serwowałam go m.in. z paprykarzem z makreli, pastą z makreli i chrzanowego serka, pastą z twarogu i fety oraz najbardziej typowo jak się da – z żółtym serem, szynką, pomidorkiem, itp.

Zaczyn:
  • porcja zakwasu (ok. 1/2 szkl.)
  • 1/2 szkl. wody
  • 1/2 szkl. mąki żytniej razowej 2000

Wymieszaj i zostaw na noc w temperaturze pokojowej.

Ciasto właściwe:

  • 250 g mąki pszennej razowej 2000
  • 250 g mąki pszennej tortowej
  • 1/4 szkl. otrębów pszennych
  • 1.5 łyżeczki soli
  • 1/2 szkl. pestek dyni
  • 1/4 szkl. ziaren białego sezamu
  • 1.5 szkl. ciepłej wody
  • 10 g drożdży

Dodaj suche składniki do zaczynu. Drożdże rozprowadź z ciepłą wodą i wymieszaj z resztą składników. Pozostaw do wyrośnięcia na ok. 1h. Przełóż do formy keksowej i pozostaw do wyrośnięcia na kolejną godzinę. Piecz w 180-200 st. ok. 45-60 min.

Odpowiedz

Twój adres mailowy nie bedzie opublikowany.

Możesz użyć języka HTML w postaci takich tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*