Zdrowa potrawka z soi i pomidorów. Wbrew pozorom wcale nie dla wegetarian ponieważ prócz soi zawiera kawałki chudego mięska z kurczaka. Powstała po raz pierwszy już jakiś czas temu, gdy przygotowywałam przepisy do książki „Dieta dla serca”, wydanej razem z producentem margaryny Optima Cardio. Nie miałam jednak jeszcze okazji by Wam ją pokazać bo zawsze coś innego powstawało. Ale już nadrabiam. Myślę, że to fajna propozycja na jesienne rozgrzewające danie. Kurczaka można oczywiście zastąpić wędliną lub kiełbasą. Wtedy powstanie danie w stylu fasolki po bretońsku.
- 1/2 szklanki ziaren soi (100 g)
- 1 cebula (150 g)
- 1 łyżka margaryny Optima Cardio (20 g)
- 2 filety z piersi kurczaka (300 g)
- zioła prowansalskie do smaku
- sól i pieprz do smaku
- 2 garści świeżej lub mrożonej włoszczyzny (225 g)
- 5 pomidorów (1 kg)
- 2 ząbki czosnku
- garść świeżej bazylii
Soję namocz przez noc w zimnej wodzie. Zmień wodę i ugotuj do miękkości (ok. 60 minut). Cebulę drobno posiekaj. Lekko zeszklij na margarynie. Dodaj oczyszczonego i pokrojonego w kostkę kurczaka. Oprósz ziołami prowansalskimi oraz solą i świeżo mielonym czarnym pieprzem. Duś ok. 5 minut, od czasu do czasu mieszając. Następnie dodaj rozdrobnioną włoszczyznę i duś danie na niewielkim ogniu przez kolejne 5-10 minut. W tym czasie sparz, obierz i pokrój pomidory. Dorzuć je do potrawki wraz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Gotuj wszystko razem na małym ogniu, do odparowania płynu. Na koniec wmieszaj posiekaną bazylię. Podawaj z pełnoziarnistymi grzankami lub brązowym ryżem.
