Prosty deser z kaszy manny w wersji ekstra gładkiej, tudzież ekstra kremowej. Zmiksowana kasza nadaje fajnej puddingowo-budyniowej konsystencji. Jeśli chcemy konsumować deser na ciepło, dajmy więcej kaszy. Jeśli mamy zamiar serwować go na zimno, koniecznie trzeba jej dodać mniej, tak by konsystencja po ugotowaniu pozostała zupełnie płynna. Docelowa powstanie w lodówce. Ilość cukru podaną w przepisie traktuj orientacyjnie – my nie lubimy go za dużo 😉 Szczególnie gdy chcemy dodać jeszcze jakiś słodki mus – truskawkowy, malinowy, jagodowy czy np. wiśnie w żelu.

Jak na razie przetestowałam dwie wersje smakowe, ale na pewno będę dopisywać kolejne.

Pudding cappuccino z kaszy manny (na zdjęciu):

• 500 ml mleka
• 4-5 łyżek kaszy manny*
• 2-3 łyżeczki cukru Dark Muscovado
• 2-3 łyżeczki kawy instant

Czekoladowy pudding z kaszy manny:

Polecam go z owocami zalanymi galaretką. My najbardziej lubimy wersję z wiśniami, truskawkami lub owocami leśnymi, ale brzoskwinie w puszce i galaretka brzoskwiniowa/morelowa/cytrynowa też są super.

• 500 ml mleka
• 4-5 łyżek kaszy manny*
• 2 łyżki kakao
• 1 kopiasta łyżka miodu
• 2 paski ulubionej czekolady (opcjonalnie)

Wymieszaj wszystkie składniki w dość dużym rondlu. Zagotuj na dużym ogniu, po czym zmniejsz ogień i gotuj jeszcze ok. 3 minuty. Zmiksuj całość blenderem. Serwuj od razu albo po schłodzeniu w lodówce.

* 4 gdy robimy wersję na zimno, a 5 gdy wersję na ciepło.