Gulasz wieprzowy z dodatkiem dyni Hokkaido, pachnący papryką i nutą majeranku. Przyznam, że zadziwiająco smaczny. Dynia tylko nieznacznie się rozpadła, sprawiając, że sos stał się przyjemnie dla oka żółty. Doskonale smakował z dodatkiem ryżu lub dyniowych scones.

• 300 g schabu (po wytrybowaniu)
• 1 cebula
• 1/2 dyni Hokkaido (250 g)
• słodka i ostra papryka
• 250 ml bulionu wołowego
• sos sojowy
• suszony majeranek
• 1 łyżeczka sosera
• 1 łyżeczka mąki
• margaryna do smażenia

Schab pokrój w kostkę. Przesmaż na margarynie, na złoty kolor, tak by złote przypieczone fragmenty pojawiły się również w garnku/na patelni (nie teflonowej). Dodaj posiekaną cebulę i dalej przesmażaj. Dolej bulion i wymieszaj. Gotuj na małym ogniu. W międzyczasie wydrąż i pokrój dynię w kostkę. Dyni Hokkaido nie musisz obierać. Dodaj kawałki do sosu. Dopraw do smaku papryką, sosem sojowym i majerankiem (tym bardzo delikatnie, w moim sosie była to tylko lekka nuta majeranku). Duś na małym ogniu, aż warzywo zmięknie (ok. 10-15 minut). Na koniec zagęść sos dodając odrobię sosera i łyżeczkę mąki rozprowadzonej w wodzie. Użyłam dwóch zagęszczaczy ponieważ pierwszy jest bardzo słony, a drugi z kolei sprawia, że smak dania „się rozpływa”.