Pizzerinki ze smażonymi borowikami

Dziś kilka słów o wyzwaniu jakie podjęłam biorąc udział w akcji „Podejmij wyzwanie – 100 pomysłów na…” organizowaną przez producenta mixu oleju i oliwy do smażenia „Rama Smaż jak szef kuchni”. Każdy uczestnik zabawy otrzymał spersonalizowaną paczkę z „Ramą Smaż jak szef kuchni” oraz kilkoma dodatkowymi produktami spożywczymi.

pizzerinki-ze-smazonymi-borowikami_9517-a-1024
Mój zestaw 🙂
pizzerinki-ze-smazonymi-borowikami_9521-a-1024
Przesympatyczny list od ambasadora marki – Pascala Brodnickiego oraz deska do krojenia stworzona specjalnie dla mnie 🙂

Zadanie polegało na tym aby wymyślić danie, które będzie zawierało wszystkie te składniki… Zapowiadało się ciekawie i w istocie było ciekawie!

Ja otrzymałam prócz Ramy Smaż jak szef kuchni, borowiki suszone, czarne oliwki i pomidorki koktajlowe w puszcze. W pierwszej chwili po otwarciu paczki zupełnie nie wiedziałam co z tego zrobić… bo grzyby i oliwki albo grzyby i pomidory to nieszczególnie popularne połączenia. Ale z pomocą przyszła Mama, która od razu rzuciła „Pizza!”. Tak, pizzę wszyscy lubią i pizza zawsze wychodzi, więc uznałam to za świetny pomysł. I taki okazał się w istocie.

Grzybki usmażyliśmy na tłuszczu do smażenia „Rama Smaż jak szef kuchni”, co było dla mnie nowym doświadczeniem. Bardzo pozytywnym! Grzybki usmażyły się w mig, zrobiły się ślicznie rumiane i w dodatku tłuszcz podczas smażenia nie pryskał – mimo, że moje grzyby nie były idealnie suche, ponieważ wcześniej moczyłam je w wodzie przez noc, a potem jedynie odcisnęłam na ręczniku papierowym. Z czystym sumieniem potwierdzam zatem, że deklaracja producenta „bez pryskania” jest jak najbardziej zgodna z prawdą.

Ponieważ zrobiliśmy kilka pizzerinek, do niektórych dodaliśmy parmezan, do innych inny rodzaj sera. Każda wersja była super. Zamiast smażonych borowików można użyć smażonych w ten sam sposób pieczarek (choć smak będzie już zdecydowanie inny, oczywiście). Grzybki można przesmażyć także z cebulą. A z pomidorków zrobić np. sos na ciepło.

pizzerinki-ze-smazonymi-borowikami_9549-a-1024
Nasza pizzerinka ze smażonymi borowikami.

Ciasto drożdżowe na pizzę:

  • 220 ml wody o temperaturze ok. 37°C
  • 1 łyżeczka cukru
  • 20 g drożdży
  • 20 ml oleju
  • 400 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka soli

Dodatki:

  • 2 opakowania borowików suszonych (po 20 g) – wcześniej namoczonych w wodzie
  • Rama Smaż jak szef kuchni
  • czarne oliwki
  • pomidorki koktajlowe (z puszki)
  • ulubiony ser lub mix serów (parmezan, żółty, feta, pleśniowy kremowy twarożek lub mix różnych serów)
  • świeża bazylia

pizzerinki-ze-smazonymi-borowikami_9528-a-1024

Do wody dodaj cukier i pokruszone drożdże. Wymieszaj i odstaw zaczyn na kilka minut do wyrośnięcia. Następnie dodaj olej, mąkę i sól. Zagnieć elastyczne ciasto – ręcznie lub mikserem (u mnie zagniata je Thermomix, ok. 3 minuty). Przykryj ciasto ściereczką i pozostaw w ciepłym miejscu do podwojenia objętości (na ok. 1 h).

W czasie gdy ciasto wyrasta, przesmaż odsączone z nadmiaru wody borowiki. Rozgrzej patelnię, wlej „Ramę Smaż jak szef kuchni”, poczekaj aż znikną „bąbelki”, a następnie wrzuć grzyby. Przemieszaj kilka razy by równomiernie się zrumieniły.

pizzerinki-ze-smazonymi-borowikami_9538-a-1024
Z Ramą smażenie jest łatwe – tłuszcz zaczyna się pienić w momencie kiedy jest dobrze rozgrzany i można wrzucać na niego składniki.

Wyrośnięte ciasto drożdżowe podziel na 4 części. Każdą część rozwałkuj. Umieść na wierzchu przesmażone borowiki, pomidorki koktajlowe z puszki i czarne oliwki.

Pizzerinki ze smażonymi borowikami.
Pizzerinki przed upieczenem.

Piecz w rozgrzanym do 200°C piekarniku przez ok. 15 minut. Pod koniec pieczenia rozsyp na pizzerinkach ser inny niż parmezan by ładnie się rozpuścił. Parmezanem lepiej posypywać upieczone już pizzerinki. Gotowe pizzerinki warto posypać również posiekaną świeżą bazylią.

pizzerinki-ze-smazonymi-borowikami_9572-a-1024
Pizzerinki z dużą porcją żółtego sera.
pizzerinki-ze-smazonymi-borowikami_9569-a-1024
Pizzerinki przypadły do gustu również naszej najmłodszej degustatorce 🙂

 

Odpowiedz

Twój adres mailowy nie bedzie opublikowany.

Możesz użyć języka HTML w postaci takich tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*