Przepis na farsze jaki przygotowałam na wspólne pierogowanie u Gruszki z fartuszka. Nie mogłam się zdecydować na rodzaj soczewicy, więc zrobiłam dwa. Oba są zupełnie improwizowane, ale całkiem smaczne. Myślę, że ten z zieloną soczewicą nadawałby się również do kanapek, jako pasta. A połączony z mięsem i makaronem stworzyłby przepyszne pomidorowe danie główne.
Polecam ten przepis na ciasto na pierogi.
Farsz z czerwoną soczewicą (żółty na zdjęciu):
- 1/2 opakowania soczewicy czerwonej
- przyprawa ognista w młynku
- sól, pieprz, przyprawa warzywna
Ugotuj soczewicę w osolonej wodzie (ok. 10 minut). Przecedź przez sito. Wymieszaj z przyprawami. I to wszystko 😉
Farsz z zieloną soczewicą (czerwony na zdjęciu):
- 1 szklanka zielonej soczewicy
- 1 cebula
- 1/2 słoiczka koncentratu pomidorowego
- czosnek
- sól, pieprz, suszony majeranek
- 2 łyżki oleju czosnkowego
Gotuj soczewicę w nieosolonej wodzie, ok. 30 minut. Odcedź zachowując wywar, który użyj do zblendowania połowy soczewicy. Zblenduj lub drobno posiekaj również cebulkę. Podsmaż na czosnkowym oleju. Dodaj koncentrat pomidorowy, przyprawy, a następnie zmiksowanią i niezmiksowaną soczewicę. Dokładnie wymieszaj i duś jeszcze chwilę, aby smaki „się przegryzły”. Farsz umieszczaj w okręgach z pierogowego ciasta.
Pierożki po ugotowaniu, z falbanką Joli.
