Zupka powstała po raz pierwszy u Mateusza Jarczyńskiego, podczas kręcenia „Student Kontra Kuchnia”. Smakowała nie tylko mnie, Asi (pełniącej funkcję kamerzystki) i Mateuszowi, ale także jego znajomym, którzy niespodziewanie nas odwiedzili. Zniknęła w okamgnieniu. I była niesamowicie prosta w przygotowaniu.
- 3/4 filiżanki czerwonej soczewicy
- 1 cebula
- 2 średnie ziemniaki
- 1 puszka pomidorów w całości
- 0.75-1 l bulionu
- 2 łyżeczki przecieru pomidorowego
- pieprz czarny i cayenne
- świeżo mielone płatki chilli
Ugotuj ziemniaki, cebulę i soczewicę w bulionie. Dodaj pomidory (nie należy robić tego na początku by nie zakwaszać środowiska, gdyż wtedy gotowanie zajmie znacznie dłużej), dopraw i zblenduj.
Próbowałam również wersję bez ziemniaków (z 1 filiżanką soczewicy, co okazało się za dużo) i chilli. Wyszła bardzo słodka, zapewne przez pomidory. Dodatek łyżki octu balsamicznego poprawił smak.
Jak wskazuje Asia z Kwestii Smaku, zupę można doprawić mieszanką sosu sojowego i ostrygowego. Można też użyć tylko sosu sojowego lub sosu Worcestershire.
Podobną zupę znalazłam również na tym blogu.