Prosty, klasyczny włoski sos pomidorowy. W oryginalnej wersji z anchois oraz oliwkami. U mnie tylko z anchois. Serdele świetnie wzbogacają smak świeżych pomidorków, które teraz są smakują najlepiej. Jedzcie je koniecznie. Takie nieszkalrniowe, długo gotowane (albo pieczone) są pyszne nawet bez żadnych dodatków typu anchois. Możecie też dorzucić do nich po prostu zioła i/lub trochę sera. Każdy sos z sezonowych, polnych pomidorów będzie milion razy lepszy niż ze słoika lub (o zgrozo!) z torebki.
- czerwona cebula
- 4 duże pomidory
- ząbek czosnku
- przyprawa pikantna w młynku
- sól i świeżo mielony pieprz
- puszka anchois
- oliwa z oliwek
- 1/3 opakowania makaronu spaghetti
Cebulę posiekaj i podsmaż na niewielkiej ilości oliwy. Pomidory sparz, obierz ze skórki, pokrój na niewielkie kawałki. Dorzuć na patelnię z cebulą. Redukuj sos kilkanaście minut. Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek oraz pikantną przyprawę. Na koniec wmieszaj anchois i podawaj z makaronem ugotowanym wg instrukcji na opakowaniu.
ślinka cieknie na sam widok 🙂
Takie klasyczne, proste sosy do makaronu są najlepsze 🙂