Warto jeść sezonowe produkty. Dlaczego? Bo pachną, są świeże, pełne wartościowych witamin. Jesienią rządzą grzyby, dynia i jabłka. Warto z tego skorzystać wyczarować tani, pyszny i szybki posiłek dla całej rodziny. Sprawdź naszą propozycję na niedzielny, jesienny obiad.

Na pierwsze danie – grzyby

Są kontrowersyjne, bo niektórzy dietetycy twierdzą, że dostarczają one jedynie smaku i aromatów. Ale są i tacy, którzy przypisują im walory odżywcze. Jedno jest pewne – grzyby są bardzo esencjonalne, dlatego uwielbiamy z nich robić pyszne sosy, farsze i zupy. Smakują też jako dodatek do jajecznicy. Są niskokaloryczne, dlatego nie tuczą. Ale należy pamiętać, że są ciężkostrawne, dlatego nie zaleca się ich podawać dzieciom. Nigdy za wiele ostrożności, bo niektóre grzyby są śmiertelnie trujące. Dlatego jedz tylko grzyby z pewnych źródeł i od wprawionych zbieraczy.

Najlepiej przygotowywać potrawy ze świeżych zbiorów – jeszcze pachnących lasem. Nie można zbierać i przechowywać grzybów w plastikowych workach. Jeśli nie możesz od razu przygotować z nich posiłku, przechowuj je w lodówce. Gdy masz ich za dużo, część ususz lub zamarynuj. Grzyby możesz też zamrozić. Leśnych zbiorów przed suszeniem nie myj wodą, tylko wyczyść miękkim pędzlem lub szczoteczką.

Na drugie danie – dynia

Od niedawna wróciła do nas po latach nieobecności w Polsce. W listopadzie wykrawamy z niej radosne buzie, a z miąższu przygotowujemy obiad. Dynia jest pełna wartości odżywczych, zwłaszcza cynku i potasu. Nie jest tucząca, dlatego śmiało możesz sobie pozwolić na nią nawet na diecie. Łatwo się ją przechowasz i idealnie nadaje się na przetwory.

To warzywo jest bogate również w B-karoten i witaminy z grupy B. Pomaga w leczeniu nadciśnienia oraz działa w sposób odkwaszający na organizm. Jesienią pomoże Ci w zwalczaniu infekcji – wzmacnia układ odpornościowy. I co ważne, nawet po przetworzeniu, nie traci wiele ze swych cennych właściwości. Dlatego wybierz dojrzałą i pięknie wybarwioną dynię i przyrządź z niej na przykład placuszki lub pyszny krem – sprawdź sprawdzone przepisy na obiad.

A na deser – jabłka

Królowe polskich sadów – jabłka – są nie tylko pięknie, ale i zdrowe. Warto wiedzieć, że obniżają poziom cholesterolu i chronią serce. Najlepsze są te prosto z sadu, ale tak naprawdę jesienią równie zdrowe jabłka znajdziesz także w marketach. Poprawiają trawienie, dlatego deser z jabłek po sytym obiedzie, to nie taki zły pomysł. Ich wielkim bogactwem jest błonnik pokarmowy, który korzystnie wypływa na florę bakteryjną w jelitach. Jeśli jesz jabłka na surowo, to zachowaj ich skórkę – w ten sposób zachowasz najwięcej składników spożywczych.

Gdy masz ochotę na ciasto, to jesienią jest na to dobra pora. Zrób szarlotkę, tartę lub jabłecznik. Osobom na diecie spodoba się pomysł przyrządzenia pieczonych jabłek – wystarczy, że umyjesz słodki gatunek jabłka, położysz go na blasze i upieczesz. Jeśli masz ochotę na bardziej kaloryczny kąsek – pokryj jabłkowy talarek ubitą na sztywno pianą z białek i cukru. Gdy piana zacznie lekko ciemnieć, to oznacza, że deser gotowy.

Jesienne smakołyki powinny rozgrzewać. Na miłe popołudnie możesz przygotować grzaniec z wina i przypraw korzennych, które Cię rozgrzeją i pomogą zapobiegać przeziębieniu. Warto sprawdzić przepisy Codogara, gdzie znajdziesz inspiracje na jesienne desery z jabłek.