Jeśli szukasz dietetycznej wersji fasolki po bretońsku to właśnie ją znalazłaś/ znalazłeś. U mnie boczek zastępuje cukinia i papryka 😉 Poniższa propozycja to po prostu potrawka z fasolką (na zdjęciu jest drobna, ale fasola jaś też jest super), warzywami i kiełbasą w sosie pomidorowym. Bardzo podobna do tej potrawki z kurczakiem i kabanosami. Doskonale pasuje do pieczywa, ryżu, ziemniaków, klusek na parze czy naleśników.

• 200 g białej fasolki drobnej
• 3 wędzone kiełbasy
• 1 duża cebula
• 1 duży ząbek czosnku
• majeranek i papryka słodka do smaku
• 2 garści włoszczyzny mrożonej
• 1 liść laurowy
• 1 czerwona papryka
• 1 dość duża cukinia
• 1 słoik passaty pomidorowej
• sól i świeżo mielony pieprz do smaku

Fasolę namocz przez noc. Zmień wodę i ugotuj do miękkości.

Kiełbasę pokrój w półplastry i podsmaż na suchej patelni.
Cebulę posiekaj i podsmaż razem z kiełbasą. Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, majeranek i słodką paprykę.  Następnie wymieszaj włoszczyznę, liść laurowy, pokrojoną w kostkę paprykę i nieco wody, i duś ok. 15 minut, poczym dodaj cukinię, również pokrojoną w kostkę. Po ok. 5 minutach wymieszaj passatę pomidorową. Dopraw całość do smaku solą, pieprzem.

Możesz podawać od razu, choć lepiej to zrobić po kilku godzinach lub na drugi dzień, gdy smaki lepiej się połączą.