Klasyczny włoski deser (panna cotta = gotowana śmietanka) z prawdziwą wanilią i musem z czarnej porzeczki oraz borówek amerykańskich. Stworzony na Obozie Kuchni Artystycznej przeze mnie i pięć zdolnych młodych mistrzyń sztuki kulinarnej. A następnie sfotografowany przez uczestników obozu foto. Panna cotta idealna. Aksamitnie kremowa i słodka, ale nie za słodka. Kwaskowe leśne owoce komponowały się z nią doskonale.
Poniżej przedstawiam aranżację Michaliny Niewińskiej, utrwaloną na zdjęciu autorstwa Philipp’a Skiberowskiego.
- 400 ml śmietanki 30%
- 100 ml mleka
- 5 łyżek cukru
- laska wanilii
- 100 ml wody
- 1 żelatyna-fix Dr. Oetker’a
-
galaretka o smaku czarnej porzeczki*
- czarne porzeczki i borówki amerykańskie
- maliny do dekoracji
Żelatynę zalej zimną wodą i odstaw. Laskę wanilii przetnij wzdłuż i wyskrob ziarenka. Wymieszaj ze śmietanką, mlekiem oraz cukrem i podgrzej w rondlu. Doprowadź do zagotowania i szybko zdejmij z ognia. Po lekkim przestudzeniu, stopniowo, cały czas mieszając, dodawaj do namoczonej żelatyny. Gładką masę przelej do niewielkich filiżanek i odstaw do wystudzenia, a następnie do lodówki. Gdy deser stężeje, wylej na niego galaretkę, przygotowaną wg przepisu na opakowaniu. Jeszcze raz umieść w lodówce na kilka godzin. Przed podaniem wstaw filiżanki na kilka sekund do miseczki z gorącą wodą. Następnie wysuń deser na talerz i udekoruj musem ze zmiksowanych owoców.
* zamieniłabym ją na mus z owoców usztywniony galaretką lub żelatyną
Pięknie podane! Rewelacja :]
Wygląda cudnie!!
Hmm, hmm, hmm, cudna! Podanie godne Królowej!
Ależ ona pięknie wygląda!
super wygląda!!
super wygląda,nie wiem tylko czemu tak mało wejsc.pozdrawiam
Mistrzyń? Myślałam, że masz tam jednego rodzynka?:P
Kasiu, ściska mnie w żołądku teraz głód pannacotta’owy. Piękne.
Jej! ależ ona piękna jest:)
[…] panna cotta jest nieco lżejsza niż panna cotta z galaretką porzeczkową, kórą pokazywałam już na blogu, a równie smaczna. […]