Jejecznica, którą poznałam dopiero tutaj, na Mazurach, na Obozie Kuchni Artystycznej, który prowadzę. Wspomniała o niej jedna z uczestniczek – Dominika, gdy Pani Kierownik dostarczyła nam miętę (o którą prosiłam z myślą o dekoracji deserów). Pomysł wszystkim wydał się ciekawy i zaraz po skończeniu ciasteczek owsianych postanowiłyśmy go zrealizować. Efekt, moim zdaniem, zasłużył na piątkę z plusem.
- jajka
- liście świeżej mięty
- sól, pieprz
- tłuszcz do smażenia
Przygotuj jak typową jajecznicę. Rozbij jajka w misce, a następnie usmaż na niewielkiej ilości masła. Pod koniec dodaj posiekane liście mięty.