Ostatnie z dań przyrządzanych podczas warsztatów Polskiej Akademii Kulinarnej. Tym razem z ładnym zdjęciem autorstwa Gosi Mikołajczyk, czyli pani fotograf, która profesjonalnie utrwalała powstające dzieła w zaaranżowanym obok kuchni mini-studiu. Znalazłam je ponieważ zauważyłam, że przygotowywane przez Dymitriosa i Marcina talerze były zawsze wynoszone do przyległego pomieszczenia. Udałam się więc ich śladem i trafiłam na owo studio. Pani Gosia bardzo miłe mnie przywitała i zdradziła kilka tajników swojej pracy. Jej efekty widać poniżej.
- 150 g łososia
- po 2 gałązk: rozmarynu, estragonu, tymianku, bazylii, mięty
- sok z 1 cytryny
- skórka z 1 cytryny
- 20 ml białego wina
- sól, pieprz
- 100 g fasolki szparagowej
- 20 g suszonych pomidorów
- 1/2 ząbka czosnku
- 40 ml białego wina
- 20 ml octu balsamicznego
Wytnij kwadrat pergaminu o boku ok. 25 cm. Posmaruj oliwą z oliwek, ułóż filet z łososia. Dopraw go solą i pieprzem przykryj ziołami, posyp skórką z cytryny, polej sokiem z cytryny i winem. Całość zawiń, umieść na blaszce i piecz ok. 17 min w 200 st. C.
Ugotuj fasolkę al dente. Podsmaż na oleju z dodatkiem suszonych pomidorów i plasterkami czosnku. Podlej winem oraz octem balasamicznym. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Podawaj z pieczonym łososiem.
ach, znów takie smakołyki.
Kasiu, uwielbiam łososia, jest moją ulubioną rybką.