Tak jak obiecałam we wczorajszym wpisie, podzielę się z Wami kilkoma smakami dzieciństwa, które udało mi się sfotografować. Zacznę od kruchych babeczek z kremem budyniowym – specjalności mojej Mamy. Babeczki z kremem budyniowo-maślanym od zawsze pojawiały się na imieninowym stole rodziców i pojawiają do dziś. Mama często robiła (teraz już mniej bo ja wciąż coś nowego wymyślam) również ciasto „pijak” – biszkopt przełożony tym samym kremem, którym wypełnione są babeczki – mocno zakrapianym spirytusem. Wierzch placka pokrywają moczone w wódce herbatniki i słodki lukier. To absolutny hit wszelkich imprez, który uczynił Mamę specjalistką w jego produkcji. Bo wiele osób piekło z jej przepisu, ale nie każdemu wychodziło. Obiecuję, że kiedyś zrobię to ciacho, utrwalę na zdjęciu i Wam pokażę. Mam jeszcze całą gamę innych, sprawdzonych, maminych ciast do upieczenia: karpatkę, wielowarstwowiec (biszkopt-krem-wiśnie w galaretce-polewa czekoladowa), jabłecznik i rogaliki krucho-drożdżowe.
Ze słodkich dań, do sfotografowania mam: makaron z truskawkami (hit z przedszkola), pierogi leniwe, podsmażony makaron z cukrem i opcjonalnie cynamonem, kisiel jagodowy, omlet biszkoptowy Taty i naleśniki z kremowy serkiem i cukrem Babci.
Oczywiście w dzieciństwie nie jadłam tylko słodyczy. Pysznych, wytrawnych dań w domu nie brakowało. Najbardziej pamiętam potrawkę z kurczaka w białym sosie, a do tego marchewkę z groszkiem, sos myśliwski z pyzami, szagówki z kapustą, zupę gulaszową, zupę pomidorową, kotlety mielone, gołąbki, wątróbkę, sałatkę ziemniaczaną i wielowarstwową. Potem doszły jeszcze naleśniki po meksykańsku i faszerowane papryki oraz duszone polędwiczki.
Ale po kolei, zaczynamy od babeczek, które powstały niedawno, na Mamy imieniny.
UWAGA! Kruche korpusy można przechowywać w suchym miejscu kilka miesięcy, a krem zamrozić. Można zamrozić też całe babeczki z owocami.
Ciasto kruche na babeczki:
- 300 g mąki
- 200 g masła
- 100 g cukru pudru
- 2 żółtka
Krem budyniowy Mamy:
- 2 szklanki mleka
- 3/4 szklanki cukru
- 1 cukier waniliowy
- 2 czubate łyżki mąki (tortowej, wrocławskiej lub krupczatki)
- 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 żółtka
- 250 g margaryny
- wódka do smaku (ok. 100 ml)
Dodatkowo:
- owoce świeże lub z puszki
- starta czekolada lub posypka do ciast
Babeczki: Wymieszaj ręcznie lub w malakserze mocno schłodzone masło, mąkę i cukier. Dodaj żółtka i szybko uformuj kulę z ciasta. Wylep ciastem foremki do babeczek. Piecz w 180 st. C. ok. 7-10 min.
Krem budyniowy: Przygotuj budyń. Zagotuj 1 szklankę mleka z cukrem. Połącz drugą szklankę mleka z obiema mąkami oraz żółtkami. Wmieszaj do wrzącego mleka. Gotuj kilka minut, cały czas mieszając, aż budyń straci posmak mąki. Dobrze przestudź. Zmiksuj z margaryną i wódką.
W korpusach babeczek umieść pokrojone na kawałki owoce. Dodaj krem budyniowy, łyżką lub szprycą cukierniczą. Posyp kolorową posypką lub startą czekoladą.
[…] też inne słodkości z wybitnym kremem mojej Mamy: kawową roladę biszkoptową oraz babeczki z kremem budyniowo-maślanym. Wielowarstwowiec, czyli biszkopt z galaretką, kremem i polewą […]
[…] kremem budyniowym. Bardzo podobnym do tego mojej Mamy, który wykorzystuję do nadziewania kruchych babeczek, do karpatki czy […]
Witam, jak zamrozić taki krem budyniowy?:)
Po prostu wstawić do lodówki w jakimś pojemniku. Może być plastikowy, silikonowy, słoik. Co się znajdzie pod ręką.