Klasyczne „chewy” brownies, czyli ciężkie, wilgotne w środku i ekstremalnie czekoladowe. Z przepisu America’s Test Kitchen. Według ekspertów kluczem do osiągnięcia idealnej tekstury ciastek jest odpowiednia proporcja kwasów tłuszczowych nasyconych do nienasyconych. Z tego względu w recepturze pojawia się olej roślinny (w większości przepisów jest tylko masło). Zawiera on nienasycone, płynne tłuszcze, dzięki którym ciasto nabiera bardziej miękkiej struktury. Dodatek samego masła sprawiłby, że brownies byłyby twardsze, ze względu na większy udział stałych nasyconych kwasów nasyconych tłuszczowych. Czekoladowy smak brownies intensyfikuje kawa i, oczywiście, kawałki czekolady.
- 1/3 szklanki kakao
- 1.5 łyżeczki kawy instant
- 50 g gorzkiej czekolady
- 50 g masła
- 1/2 szklanki wrzącej wody
- 1/2 szklanki oleju
- 2 jajka
- 2 żółtka
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 2.5 szklanki cukru
- 1.75 szklanki mąki
- 1/2 łyżeczki soli
- 100 g czekolady mlecznej
- 100 g czekolady deserowej
Wymieszaj kakao z kawą, gorzką czekoladą i masłem. Zalej wrzącą wodą i dokładnie wymieszaj, do rozpuszczenia się wszystkich składników. Dodaj olej oraz jajka i żółtka. Wymieszaj tak by powstała jednolita masa. Dodaj ekstrakt z wanilii, cukier i kolejny raz wymieszaj. Na koniec wmieszaj mąkę z solą, a następnie pokrojoną na kawałki czekoladę. Przełóż do foremki o wymiarach ok. 20×30 cm i piecz 30-35 min w 180 st. C.
Zrobiłam ponad setkę brownies, korzystając z przepisów internautów jak i znanych gwiazd kulinarnych ale ten przepis po prostu pobił wszystkie dotychczasowe na głowę! A raczej na formę <– tą od ciasta 😉 Bardzo dziękuję za przepis!
Pani Kasiu! Upiekłam je, jest genialne! Na pewno powtórzę je niejeden raz 😉
Bardzo się cieszę i gratuluję udanego wypieku 🙂
[…] upiekłam wraz z Lucy w Krakowie, na jej firmowe śniadanie. To połączenie placka ucieranego i brownies. W strukturze raczej sypkie, ale nie suche. Zrobiło furorę wśród Lucy kolegów i koleżanek z […]
Pyszne ciasto! Polecam, warto zrobić. Jedyną modyfikacją było użycie trochę mniejszej ilości cukru, ale i tak było słodkie. 😀