Orzeszki pinii i parmezan – składniki klasycznego pesto, nie są niestety dostępne w każdym polskim sklepie. Dlatego wiele osób rezygnuje z domowej produkcji tego włoskiego sosu. Zupełnie niepotrzebnie. Pesto można zrobić z jakichkolwiek innych orzechów lub migdałów. A nawet z ziemniaków. Przetestowałam dziś ten ostatni wariant i mogę zapewnić, że jest jest wart polecenia. Ziemniaczane pesto smakuje wybornie. Mocno bazyliowo (nic nie tłumi aromatu ziół) i w gruncie rzeczy bardzo, bardzo podobnie do klasycznego. Poza tym ma dość zwartą konsystencję, porządaną jeśli chcemy użyć je do kanapek czy tortilli. Oczywiście takie pesto można podać również z makaronem, gnocchi, ziemniakami czy zastosować jako marynatę do warzyw, mięs lub ryb.
- 2-3 spore garście świeżej bazylii
- 1 ząbek czosnku
- 1/2 szklanki oleju
- 1 bardzo mały, ugotowany ziemniak
- sól, pieprz
Umieść bazylię, obrany czosnek i olej w misie blendera lub malaksera. Zblenduj na jednolitą masę. Dodaj pokrojonego na małe kawałki ziemniaka i jeszcze raz zblenduj. Dopraw do smaku solą i pieprzem.
Ojej, jak z Pyrlandii, to i pesto z ziemniakiem!
Jesteś niesamowita, wiesz? ;]
Z chęcią spróbuję Twojego pesto.
Dziękuję, dziękuję 🙂
Wow! Pesto z ziemniakiem? Niecodzienny przepis, ale wygląda bardzo zachęcająco!