Szybkie, improwizowane danie z patelni, przyrządzone “z tego co akurat zostało mi lodówce”, by zaprezentować Tomkowi W. suszone pomidory. Okazało się, że nie miał jeszcze nigdy okazji ich spróbować. Musiałam ten fakt natychmiast zmienić 😉
- cukinia
- suszone pomidory
- szynka
- makaron spaghetti
- opcjonalnie cebulka lub por
- przyprawy: czosnek, ocet balsamiczny, chilli, lubczyk, tymianek, majeranek, bazylia, pesto
Szynkę i cukinię lekko podsmaż na niewielkiej ilości ziołowego oleju (z zalewy). Dodaj pokrojone pomidory. Dopraw solą i pieprzem, opcjonalnie octem balsamicznym, czosnkiem, płatkami chilli lub ziołami. Połącz z makaronem i ciesz się smakiem.
Szynkę można zastąpić kurczakiem, indykiem lub tuńczykiem z puszki, a makaron tortellini, ravioli, gnocchi, pieczywem bądź kuskusem.
Doprawiałem majerankiem. Wyszły super.