Torcik podobny do serniczka z mrożonymi truskawkami, który zrobiłam jakiś czas temu. Kawałki brzoskwiń wypłynęły lekko na wierzch i było je widać pod galaretką, ale nie wpłynęło to negatywnie na walory estetyczne deseru. W smaku serniczek wydał mi się odrobinę za mało owocowy i za mało waniliowy. Aczkolwiek i tak zebrał mnóstwo pochwał – z ust Jędrzeja N. i jego znajomych z pracy, dla których powstał (jako prezent urodzinowy).
- ciasteczkowy spód, taki jak tutaj (ok. 200 g ciasteczek owsianych LU, 100 g masła, 3 łyżki cukru)
- 3 galaretki brzoskwiniowe (Winiary)
- 2 waniliowe serki Danio
- 1 puszka brzoskwiń
Wymieszaj pokruszone ciasteczka z rozpuszczonym masłem i cukrem. Przełóż do tortownicy i wstaw do lodówki na kilka godzin.
Rozpuść 2 galaretki w 3 szkl. wody. Gdy przestygną dodaj do nich serki waniliowe i 3 zmiksowane połówki brzoskwiń oraz 2-3 pokrojone na kawałki. Wylej masę na ciasteczka. Umieść w lodówce do stężenia.
Pokrój pozostałe 2 połówki brzoskwiń na półtalarki, ułóż w kształt słońca/gwiazdy. Zalej ostatnią galaretką i ponownie umieść w lodówce.
[…] z masą jogurtową na biszkopcie, który pozostał po torcie karmelowo-słonecznikowym. Podobny do brzoskwiniowego serniczka na zimno, który niegdyś robiłam. Banalny w przygotowaniu, a bardzo smaczny. Oczywiście smak jogurtu i […]