Inspiracją do stworzenia dzisiejszego wpisu stała się dla mnie rynkowa nowość Jana Niezbędnego – torba termoizolacyjna, którą prezentuję poniżej.
Produkt ten doskonale pomaga w transporcie żywności najbardziej „problematycznej”, czyli zamrożonej / schłodzonej lub ciepłej. W kolejnych akapitach przeczytacie o sytuacjach, kiedy jej użycie jest naprawdę mocno przydatne. Dużą zaletą torby jest jej płaskie dno, dzięki któremu torbę można wygodnie postawić (inne torby nie mają tej funkcji), optymalny rozmiar i ładny wygląd.
We wszelkim pakowaniu bardzo przydatne są także inne produkty Jana Niezbędnego – torebki strunowe, torebki z klipsem oraz pudełka silikonowe. Te ostatnie my używamy dosłownie każdego dnia. Do przechowywania w lodówce wszystkiego (resztek makaronu, surówek, sosów itp.) oraz do przynoszenia jedzenia ze żłobka. W szafce Ali stoi stosik złożonych pudełek silikonowych, w które żłobkowe Ciocie pakują posiłki, których Alicja nie zjadła by mogła to zrobić w domu. I żeby jej mama łapała inspiracje kulinarne 😉 Sprawdzają się świetnie!
KANAPKI NA PODRÓŻ
Kanapka to produkt żywnościowy, który chyba najczęściej pakujemy. Standardowa polska kanapka zawiera szynkę lub ser, czyli składniki łatwo psujące się. Dobrze jest ją zatem zapakować w torbę termiczną, szczególnie gdy wybieramy się w dłuższą podróż albo na dworze jest bardzo gorąco. A samą kanapkę warto owinąć folią aluminiową – nic wtedy nie przecieknie. Do kanapkowego zestawu podróżnego koniecznie należy dołączyć warzywa – ja pakuję zwykle rzodkiewki, słupki marchewki i paski papryki bo te warzywa są najbardziej „wytrzymałe”. Wrzucam je do pojemników silikonowych albo do torebek strunowych.
SAŁATKI I JOGURTY NA PODRÓŻ
Podczas długiej podróży często spotykam się z problemem braku możliwości zjedzenia czegoś zdrowego po drodze. Na stacjach benzynowych czy w WARS-ie trudno kupić owoce, warzywa czy jogurt naturalny, a są to składniki, które w zbilansowanej diecie powinny pojawiać się codziennie. Osoby, które dbają o prawidłowe żywienie nie mają zatem wyjścia i muszą zapakować sobie na podróż coś zdrowego do przekąszenia – np. sałatkę i ulubiony produkt mleczy (niesłodzony jogurt, kefir, twarożek lub domowy koktajl owocowy – te sklepowe są zdecydowanie za słodkie). W takiej sytuacji torba termiczna staje się niezbędna. Warto nawet, aby znalazł się w niej wkład termiczny utrzymujący temperaturę. My z Markiem wymyśliliśmy sposób na poręczny wkład termiczny – po prostu mrozimy woreczek z kostkami lodu, wkładamy go w torebkę strunową i umieszczamy na dnie torby. Dzięki temu mamy we wnętrzu torby mini-lodówkę.
Przewożona żywność nie tylko się nie psuje, ale pozostaje chłodna. To ma spore znaczenie np. w przypadku mlecznych napojów, które pozostają przyjemnie orzeźwiające. Albo wody. My bardzo lubimy robić sobie wody smakowe w bidonie (jak na zdjęciu wyżej) – wystarczy dorzucić ulubione owoce, dodać lód i super napój gotowy. Co ważne – to napój niesłodki, czyli idealny nie tylko dla nas dorosłych, ale także dla dzieci. Niestety, do wszelkich napojów przygotowanych „specjalnie” dla dzieci praktycznie zawsze dodawany jest cukier i/lub słodzik.
Wszystko to co zabieramy w podróż, możemy także zapakować na plażę, na piknik lub w inne miejsce, gdy nie mamy ochoty pochłaniać oferowanych w turystycznych miejscach fast-foodów. Albo gdy oszczędzamy – nie jest tajemnicą, że jedzenie poza domem jest kilkakrotnie droższe niż domowe, a jego jakość bywa bardzo różna.
LODY I MROŻONKI
Szczególnie trudne w przewożeniu są lody. To produkty, które bardzo szybko się topią. Jeśli zatem chcemy dowieźć je do domu w stanie niepłynnym warto użyć torby termoizolacyjnej. Podobnie jest z mrożonkami – te co prawda potrzebują mniej czasu na rozmrożenie, ale niejednokrotnie przecież zakupy robimy w tzw. „międzyczasie”, niekoniecznie kierując się od razu do domu. A asortyment mrożonek jest coraz większy. W wygodnej, zamrożonej postaci kupimy nie tylko warzywa i owoce, ale także ryby, owoce morza, pizzę i dania gotowe (nie zawasze, ale często) bardzo wysokiej jakości. Warto pamiętać, że mrożonki są nie tylko wygodne, ale także zdrowe ponieważ mrożenie to najlepszy sposób „konserwowania” żywności, który doskonale zachowuje wartość odżywczą produktów.
ŚWIEŻE MIĘSO I RYBY
Ze świeżym mięsem i rybami jest dokładnie taki sam problem jak z mrożonkami – muszą być przechowywane w odpowiedniej temperaturze, inaczej stają się po prostu niezdatne do spożycia. Szczególnie szybko psują się owoce morza i produkty mięsne sprzedawane na wagę (nie chroni ich atmosfera modyfikowana). W tym przypadku korzystanie z torby termicznej staje się absolutnie niezbędne dla zachowania bezpieczeństwa mikrobiologicznego żywności.
PRODUKTY NA GRILLA
Produkty mięsne (kiełbasy, szaszłyki, przyprawione kawałki mięsa) transportujemy także gdy planujemy grilla. Produkty te nie tylko muszą zostać przewiezione, ale także zwykle muszą trochę poczekać „na swoją kolej”. W takiej sytuacji również warto zabezpieczyć je przed zepsuciem. Grilla najczęściej urządzamy gdy jest bardzo gorąco, czyli wtedy gdy wszystko psuje się dosłownie w oczach. Mowa tu nie tylko o mięsie do grillowania, ale także sałatkach i innych dodatkach do dań z grilla.
KREMOWE CIASTA Z CUKIERNI
Nie ma co ukrywać – coraz częściej kupujemy ciasta z cukierni. Mamy mniej czasu na pieczenie w domu, a słodkości od profesjonalistów prezentują się znakomicie. Nic się nie rozpływa, wszystko błyszczy i kusi. Poza tym możemy kupić tylko kilka kawałków ciasta, nie „musimy” zjadać całej blaszki. O ile zaopatrzamy się w przydomowej cukierni, nie ma problemu z transportem takich zakupów. Ale jeśli kupujemy kremowe ciasta w supermarkecie (tam też oferta jest spora, a ciasta zwykle są już zapakowane w przezroczyste pudełka), szczególnie latem, a potem jeszcze idziemy np. na zakupy do galerii handlowej lub na kawę, to dowiezienie ciasta do domu ciasta, które się nie rozpłynie i nie „skwaśnieje” staje się wyzwaniem. W tej sytuacji też może pomóc termo torba Jana Niezbędnego.
Wiele produktów żywnościowych chcemy utrzymać w chłodzie, ale jest także sporo takich, które wolimy utrzymać ciepłe. W tej sytuacji również pomaga nowość Jana Niezbędnego.
PUDEŁKA Z OBIADEM LUB PIZZĄ
Przede wszystkim, w torbie termicznej przewieziemy gotowe dania obiadowe, np. zakupione po drodze z pracy. Po drodze możemy też odebrać pizzę – będzie szybciej niż zamawiając ją z dowozem.
CIEPŁE DANIA NA IMPREZĘ
Przychodzi mi do głowy jeszcze jedna okazja, kiedy potrzebujemy dotransportować coś w ciepłej postaci – na „składkową” imprezę. Najwygodniej jest przynieść danie gotowe do zjedzenia, które wymaga jedynie postawienia na stół. Takim daniem może być np. zapiekanka (najlepiej w jednorazowej foremce aluminiowej, też Jana Niezbędnego ;), zupa, gulasz. To szybko stygnące dania, przez co podczas przyjęć często serwujemy finger-foody i sałatki. A moglibyśmy pochwalić się np. domowym gulaszem przygotowanym w sezonie cukiniowym, czy pysznym kremem ze świeżych pomidorowym gdy cieszymy się obfitością tych warzyw. Z gotowym ciepłym daniem można udać się także do sąsiadów, czy do chorej babci.
Gorąco zachęcam do korzystania z praktycznych rozwiązań dotyczących pakowania żywności i dzielenia się wrażeniami w komentarzach!